Dziś zapraszam was na prawdziwą gratkę - placuszki kimchi! Zanim jednak rzucimy się do pracy, pozwólcie, że opowiem wam krótko o fenomenie kimchi.
Kimchi to nie tylko kolejny przysmak z dalekiego wschodu. To nieodłączny element kultury i tradycji Korei, który ma w sobie więcej historii niż niejeden zabytek. Ta kiszona kapusta towarzyszy Koreańczykom od wieków i jest tak różnorodna, że można by napisać książkę na ten temat (choć pewnie ktoś już to zrobił!).
A co sprawia, że kimchi jest tak kochane przez miliony? To nie tylko kwestia smaku (który jest absolutnie niezwykły), ale również jego niezwykłych właściwości zdrowotnych. Dzięki procesowi fermentacji, kimchi staje się prawdziwą bombą witaminową i probiotyczną, wspierając nasze jelita i układ odpornościowy.
Ale do rzeczy! Jak wykorzystać to koreańskie cudo w kuchni? Otóż, placuszki kimchi z SERio Peperoncino to nasza odpowiedź na to pytanie! Te małe, kwaśno-pikantne smakołyki są idealnym połączeniem tradycji i nowoczesności, do tego są to placuszki BEZGLUTENOWE!
Gotowi na kulinarne wyzwanie? To zaczynamy!
Składniki:
- 300g kimchi
- 100g Serio Peperoncino
- 1/2 szklanki mąki ryżowej (ok. 80g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka sosu sojowego
- 50-60ml wody
- olej do smażenia
do podania: sriracha i mayo zmieszane wedle uznania
Wykonanie:
Kimchi łączymy ze startym Serio Peperoncino. Dodajemy sos sojowy, mąkę, proszek do pieczenia i dolewamy wodę. Mieszamy do połączenia. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy placki. Do podania: szczypiorek sezam i sriracha mayo
Smacznego!
Autorka:
Monika Gaszyńska
dietetyczka