Kopytka z batata z SERio Parmegio!

Kopytka z batata z SERio Parmegio!

Dziś opowiemy o tym, czym się różnią polskie kopytka od włoskich gnocchi. Bo oprócz pochodzenia, nie jest to takie oczywiste. Do obydwu dodaje się ziemniaki, jajo, mąkę... sposób ich przygotowania jest niemal identyczny. Tak więc na czym polega różnica?

Polskie kopytka zwykle są przygotowywane ziemniaków, mąki i soli, co nadaje im delikatny smak. Z kolei gnocchi, choć również ziemniaczane, mają w składzie często dodatek mąki pszennej lub kaszy semolinowej, co nadaje im bardziej gładką konsystencję i delikatność.

Do kopytek czasem dodaje się jeszcze mąki ziemniaczanej, z kolei do gnocchi starty ser, np. parmezan.

Prawdziwa różnica polega na wielkości i kształcie klusek. Polskie są cięte na ukos, „w kopytko”, włoskie są mniejsze, spłaszczone i mają odciśnięte w cieście rowki. Te rowki są bardzo ważne. Pozwalają utrzymać na ugotowanej klusce większą ilość sosu. A każdy wie, że sos do klusek to podstawa!

Dlatego dziś zapraszamy na KOPYTKA Z BATATA Z SERio PARMEGIO! A może na Gniocchi...?

 

KOPYTKA Z BATATA Z SERio PARMEGIO!

Składniki:

- 1 duży lub dwa średnie bataty (ok. 500g)
- 120g SERio Parmegio (reszta do podania)
- 100g mąki kukurydzianej + do podsypania
- 40g mąki ziemniaczanej 
- przyprawy do smaku 
- masło roślinne
- garść szpinaku
- kilka suszonych pomidorów

Przygotowanie:

Batata kroimy na pół lub na ćwiartki, smarujemy oliwą i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni, aż będzie miękki (ok. 40min). Po upieczeniu ściągamy skórkę i studzimy. Batata rozgniatamy widelcem lub praską do ziemniaków, dodajemy starty SERio Parmegio, obie mąki i mieszamy, a następnie zagniatamy ciasto ręką. W razie potrzeby podsypujemy mąką. Ciasto dzielimy na dwie części i rolujemy na długie wałki. Kroimy na skos na kształt kopytek. W garnku zagotowujemy wodę i wrzucamy kluski. Gotujemy do wypłynięcia, czekamy jeszcze 1 minutę i wyciągamy. 

Na patelni rozgrzewamy masło roślinne, a następnie podsmażamy kluseczki. Wrzucamy posiekany szpinak oraz suszone pomidory i smażymy, aż kopytka się zarumienią, a szpinak zmięknie. Całość posypujemy pozostałym SERio Parmegio!

Smacznego! 

 

Autorka:
Monika Gaszyńska 
dietetyczka 

Back to blog